Przesunięty przez: Slepy 2008-12-12, 21:25 |
Recenzje.... |
Autor |
Wiadomość |
Slepy
Redaktor


Wiek: 36 Dołączył: 14 Lis 2007 Posty: 4040
|
Wysłany: 2014-01-09, 04:10
|
|
|
Dwukropek mnie zmylił |
_________________ That's some bad hat Harry. |
|
|
|
 |
MarcinK
Krokodyl różańcowy


Dołączył: 27 Gru 2010 Posty: 433
|
Wysłany: 2015-05-03, 09:23
|
|
|
Cytat: | Zasiadając do ”Legendy” miałem nadzieję, że coś się wreszcie zmieni w naszym kraju i powstanie chociaż jeden obraz grozy, którym można by się pochwalić |
Napisane jakby nie powstał u nas żaden wartościowy Horror a przecież mamy "Lokisa", "Wilczycę", "Klątwę Doliny Węży"... |
|
|
|
 |
Critters
Administrator I know this style. It's my style!


Dołączył: 15 Lis 2007 Posty: 6713 Skąd: Universal Studios
|
Wysłany: 2015-05-03, 12:10
|
|
|
Wprawdzie recenzję pisałem 100 lat temu, ale podtrzymuję ten akurat wątek. 'Wilczyca' to nie jest żaden zajebisty horror, którym można się pochwalić, a 'Klątwa Doliny Węży', choć znakomita, to nie jest żaden horror. 'Lokisa' nigdy nie oglądałem. |
_________________ 'Jestem pułkownik Hogan. Będziecie się do mnie zwracać Panie pułkowniku, nie inaczej!' |
|
|
|
 |
MarcinK
Krokodyl różańcowy


Dołączył: 27 Gru 2010 Posty: 433
|
Wysłany: 2015-05-03, 17:56
|
|
|
Jest jeszcze Diabeł z 1972 roku no i Mendium. A Lokisa obejrzyj bo warto, chociaż to nie jest typowy horror z wyskakujących co chwila chuj wie czym.
ps. Aż dziwne że na stronie niema recenzji Klątwy Doliny Węży właśnie. |
|
|
|
 |
Przemo
Redaktor Koniec pieśni.


Dołączył: 05 Wrz 2009 Posty: 1218
|
Wysłany: 2015-05-03, 19:51
|
|
|
MarcinK napisał/a: | Jest jeszcze Diabeł z 1972 roku |
Bardzo dobry film, aczkolwiek nie jest to horror sensu stricte.
MarcinK napisał/a: | ps. Aż dziwne że na stronie niema recenzji Klątwy Doliny Węży właśnie. |
Jak dam radę w najbliższym czasie to postaram się nadrobić ten temat, chyba że ktoś mnie uprzedzi ;) |
_________________
|
|
|
|
 |
Judith Myers
Krokodyl nilowy


Dołączył: 18 Lis 2007 Posty: 314 Skąd: Haddonfield
|
Wysłany: 2015-11-22, 12:12
|
|
|
Fajnie, że Król Zombich pisze, bo czyta się go z przyjemnością, ale dla ŻAB 6/6 to jakieś nieporozumienie. Zgodzę się, że to jeden z najbardziej niedocenionych horrorów lat 70., naprawdę, bo sam ŻABY uważam za film co najmniej bardzo dobry. Ale "McCowanowi (...) udało się wykreować w wielu scenach absolutnie oryginalny nastrój, który uda się odtworzyć w przyszłości nielicznym reżyserom (najbardziej chyba Egglestonowi we wspomnianym już australijskim „Long Weekend”)" porównać ŻABY do LONG WEEKEND to już przesada... |
_________________ I LOVE YOU, Judith Myers! |
|
|
|
 |
Przemo
Redaktor Koniec pieśni.


Dołączył: 05 Wrz 2009 Posty: 1218
|
Wysłany: 2015-11-22, 13:12
|
|
|
Judith Myers napisał/a: | ale dla ŻAB 6/6 to jakieś nieporozumienie. |
Niby dlaczego ? Jedyna słuszna ocena dla tak wspaniałego filmu. Zwierzaki, atmosfera, zawiązanie akcji, klimat, zdjęcia - Żaby są po prostu zachwycające. |
_________________
|
|
|
|
 |
Fred K
Krokodyl różańcowy Kurafon P


Wiek: 31 Dołączył: 13 Maj 2011 Posty: 1051 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2015-11-22, 17:12
|
|
|
no zaby to bardzo fajny film, zwlaszcza ogladany na starym vhsie.
klimacik bagna swietny, zaby, zabojcze pajeczyny... cala atmosfera in plus.
porownywac z long weekend to moze bym nie porownal, bo imo to juz inny styl. w zabach mamy stuprocentowe kino klasy b, ktore z zamierzenia było kinem takowej klasy, z long weekend juz jest chyba trochę inaczej.
6/6 bym moze nie dal, ale 5/6 dla zab jest calkiem spoko. |
_________________ how much can you know about yourself, you've never been in a fight? |
|
|
|
 |
Critters
Administrator I know this style. It's my style!


Dołączył: 15 Lis 2007 Posty: 6713 Skąd: Universal Studios
|
Wysłany: 2015-11-22, 20:37
|
|
|
Nie rozumiem oburzania się na taką, a nie inną ocenę. Przecież każdy recenzent przyznaje notę subiektywnie. Skoro Sawik ocenił go na 6/6 to znaczy, że tak to widzi, co uargumentował w recenzji.
Judith Myers napisał/a: | porównać ŻABY do LONG WEEKEND to już przesada... |
'Long Weekend' to mimo wszystko nieco inny rodzaj filmu jedynie sugerujący to co 'Żaby' pokazują. Jeżeli ktoś chce rasowe AA, to LW nie ma do 'Żab' startu. Każda z tych produkcji kładzie nacisk wykonania na coś innego no i nie zapominajmy, że 'Frogs' było pierwsze. |
_________________ 'Jestem pułkownik Hogan. Będziecie się do mnie zwracać Panie pułkowniku, nie inaczej!' |
|
|
|
 |
Mapinguari
Krokodyl różańcowy Pan Ninja


Wiek: 37 Dołączył: 22 Lis 2007 Posty: 1320
|
Wysłany: 2015-11-24, 21:42
|
|
|
Ogólnie nie ma się co oburzać na oceny to jest najmniej istotna część recenzji. |
|
|
|
 |
Król Zombich
Krokodyl różańcowy

Dołączył: 05 Cze 2008 Posty: 892
|
Wysłany: 2015-12-05, 15:45
|
|
|
Judith Myers napisał/a: | Fajnie, że Król Zombich pisze, bo czyta się go z przyjemnością, ale dla ŻAB 6/6 to jakieś nieporozumienie. Zgodzę się, że to jeden z najbardziej niedocenionych horrorów lat 70., naprawdę, bo sam ŻABY uważam za film co najmniej bardzo dobry. Ale "McCowanowi (...) udało się wykreować w wielu scenach absolutnie oryginalny nastrój, który uda się odtworzyć w przyszłości nielicznym reżyserom (najbardziej chyba Egglestonowi we wspomnianym już australijskim „Long Weekend”)" porównać ŻABY do LONG WEEKEND to już przesada... |
Czemu nie? Oba filmy traktują o tym, jak Pani Przyroda wykorzystuje swoje stworzenia aby zemściły się na ludziach za ich lekkomyślny stosunek do niej (znaczy do Pani Przyrody). Wiadomo, że "Long Weekend" to o wiele bardziej subtelny film, że w "Żabach" więcej jest "kawy na ławę" i ogólnie są one dość serowate (czego bynajmniej nie poczytuję za wadę), ale klimat mają absolutnie pierwszorzędny i pod tym względem wcale nie ustępują dziełu Egglestona. Niechęć natury do człowieka jest tu tak samo intensywnie wyczuwalna jak w późniejszym "Long Weekend" i jak w żadnym chyba "chorrorze grozy" nakręconym przed "Żabami". Więc prekursorstwo wypada dodatkowo zaliczyć in plus. Do tego mamy tutaj cały wysyp scen animalo-ataków, jakich w "LW" nie uświadczymy - więc jeśli "Żaby" w jakimś aspekcie od filmu Egglesona odstają, to przeganiają go w innym, i końcowa ocena nam się wyrównuje Nagromadzenie scen ataków różniastych zwierząt to w dodatku przetarcie dróg dla takich filmów jak "Day of the Animals" czy "Belve feroci", a zatem nie tylko pod względem klimatu "Żaby" przewodzą. Gdzie jak gdzie ale na stronie poświęconej podgatunkowi Animal Attack nie może widnieć inna ocena dla tego filmu niż najwyższa! |
|
|
|
 |
|